Edukacja seksualna ważnym punktem kształcenia
Zagadnienia związane z cielesnością i seksualnością wciąż w naszym kraju owiane są atmosferą tabu. Nie każdy rodzic jest w stanie podołać edukacji seksualnej dziecka, zatem obowiązek taki stara się wypełniać szkoła. W programach nauczania przewidziano przedmiot o nazwie „Wychowanie do życia w rodzinie”, którego istotnym założeniem jest właśnie edukacja seksualna. Przedmiot nie jest obowiązkowy, a zgodę na uczęszczanie na takie zajęcia muszą wyrazić rodzice. Wiele osób negatywnie ocenia wychowanie do życia w rodzinie. Głównym zarzutem pod adresem tych zajęć jest brak odpowiednich kompetencji u osoby je prowadzącej. Powinien to być ktoś, kto potrafi wyważyć wiele czynników oraz przekazać wiedzę wolną od stereotypów i uprzedzeń, znaleźć złoty środek pomiędzy bezpruderyjnością a skromnością, a także posiadać rozległą wiedzę medyczną i psychologiczną. Ostatnio szeroko komentowany jest w mediach problem edukacji seksualnej dla bardzo małych dzieci. Pojawiają się głosy o zbyt wczesnym rozbudzaniu seksualności oraz demoralizowaniu przedszkolaków. Zwolennicy tak wczesnej edukacji natomiast podkreślają, że nie ma ona nic wspólnego z deprawowaniem, a ma głównie na celu ochronę dziecka przed wykorzystywaniem seksualnym. Mądre przepracowanie zagadnień związanych z seksualnością jest ważnym punktem edukacji młodych ludzi, gdyż pozwoli im poznać dobrze własne ciało, popędy, nauczy odpowiedzialnego stosunku do cielesności i pomoże w prowadzeniu zdrowego życia seksualnego w dorosłym życiu.
Podnoszenie jakości życia seniorów poprzez ustawiczną edukację
Liczba osób starszych w społeczeństwie nieustannie rośnie i znacznie przewyższa liczbę osób młodych. Ten fakt ma odbicie w obyczajowości, ekonomii oraz procesie edukacji. Konsekwencją tego rodzaju zmian demograficznych jest na przykład wydłużenie wieku emerytalnego. Wielu seniorów nie będzie mogło kontynuować swojego zajęcia z młodości, ponieważ nie wystarczy im na to sił i sprawności. Większość będzie musiała się przekwalifikować. W tym celu opracowywane są specjalne programy pomocy dla osób starszych. Instytucje zajmujące się tego rodzaju pomocą propagują ideę dobrego starzenia się. Doradzają seniorom jak podnieść jakość życia, zachować sprawność fizyczną i intelektualną, a w konsekwencji po prostu cieszyć się każdym dniem. Ostatnimi czasy propagowana jest idea edukacji ustawicznej, czyli nauki przez całe życie. Aktywność intelektualna seniorów nie tylko podnosi jakość ich życia, ale jest także realną szansą na przetrwanie czekającego nas wkrótce kryzysu demograficznego. Senior uczący się, aktywny, do zaawansowanego wieku może podejmować jakieś formy zawodowej działalności, co jest napędem dla gospodarki i ratunkiem dla systemu emerytalnego. Dla seniorów organizowane są różnego rodzaju kursy. Świetnym rozwiązaniem są także Uniwersytety Trzeciego Wieku. Szczególnie ważne jest, aby oswoić osobę w podeszłym wieku z nowinkami technicznymi i nauczyć poruszania się w coraz bardziej zelektronizowanym świecie.
Internet i kursy online jako nowa jakość edukacji
Powszechny dostęp do Internetu stworzył nowe możliwości dla edukacji. Wiele osób korzysta z materiałów zamieszczonych w sieci do poszerzania swojej wiedzy. Dzięki cyfrowym bibliotekom dostęp do różnego rodzaju źródeł piśmienniczych stał się szybki i prosty. Nie trzeba spędzić wielu godzin w bibliotece, aby odnaleźć potrzebną książkę. Wystarczy kilka kliknięć i mamy dostęp do pełnej wersji publikacji. Możliwe stało się także powszechne korzystanie ze źródeł, do których dostęp był do tej pory bardzo ograniczony, na przykład do rękopisów w formie skanów. Wiele bibliotek zamieszcza stare rękopisy w wersji elektronicznej na swoich stronach. To znacznie ułatwia prace na przykład badaczy literatury. Świetnym rozwiązaniem edukacyjnym są także serwisy internetowe do nauki języków obcych. Wiele z nich działa na zasadzie wzajemnej pomocy i wymiany tak zwanych dóbr intelektualnych (wiedzy, umiejętności, porad, materiałów) między internautami z całego świata. Oprócz tego takie serwisy oferują kursy online. Niektóre z nich są bezpłatne (zapłatą jest udzielenie pomocy w nauce innym użytkownikom), za inne trzeba zapłacić. Ceny kursów internetowych zwykle są niższe od kursów klasycznych, chociaż jeżeli nauka odbywa się za pośrednictwem kamery i mikrofonu, to ceny mogą być porównywalne. Niemniej jednak istnieje możliwość nawiązania bezpośredniego kontaktu z rodzimym użytkownikiem danego języka i umówienie się na bezpłatne konwersacje.
Efektywne metody nauczania języków obcych
Większość ludzi zna choć jeden język obcy. Bardzo trudno znaleźć osobę stricte jednojęzyczną, która nigdy nie uczyła się żadnego innego języka oprócz ojczystego. Dodatkowo większość z nas rozumie konieczność znajomości języków obcych we współczesnym świecie. Obecnie elementy nauki języka obcego wprowadza się już w przedszkolu. Kilkuletnie dzieci (które nie opanowały jeszcze dobrze języka ojczystego) biorą udział w grach i zabawach mających na celu oswojenie ich z obcymi słówkami. Taką metodą dzieci właściwie nie uczą się obcego języka, ale nabywają go w sposób naturalny. Możliwości przyswajania są u dzieci tak ogromne, że odbywa się to bez większych problemów. Dodatkowo jeśli takie nauczanie ma atrakcyjną formę, jest to dla dziecka przyjemność, a nie przykry obowiązek. Nauka języka w dorosłym życiu odbywa się już z pewnym doświadczeniem wyniesionym ze szkoły. Nie zawsze są to dobre wspomnienia. Zwykle nauka czegoś dodatkowego kojarzy się z kolejnym obowiązkiem, a tych i tak zwykle mamy wiele. Niemniej jednak szkoły językowe prześcigają się w coraz bardziej nowatorskich metodach nauczania, które mają sprawić, że przyswojenie języka będzie nie tylko efektywne, ale również przyjemne. Lekcje często prowadzone są przez native speakerów, którzy słabo znają język ojczysty uczniów i porozumiewają się z nimi wyłącznie w języku nauczanym. Jest to tak zwana metoda głębokiego zanurzenia, która polega na otoczeniu ucznia przez język i kulturę danego kraju. Daje ona zadziwiająco dobre efekty.
Idea edukacji permanentnej kluczem do sukcesu
Współcześnie coraz więcej osób docenia znaczenie edukacji w życiu oraz rozumie potrzebę nabywania nowych umiejętności i poszerzania wiedzy. Bardzo modna stała się idea edukacji permanentnej. Ludzie rozumieją, że nie wystarczy ukończyć szkołę, zdać egzaminy i zdobyć dyplom, aby móc liczyć na dobrą pracę. Obecnie coraz mniej osób uważa, że edukacja może być zdarzeniem jednorazowym i wystarczającym na całe życie. Klucz do sukcesu tkwi w nieustannym kształceniu. Nabywanie nowych wiadomości i zdobywanie kwalifikacji jest procesem długotrwałym i w praktyce trwa przez całe życie. Jest to najbardziej efektywny rodzaj nauki. Żadnych wiadomości nie nabywamy jednorazowo i na całe życie. Jeśli coś ma być dobrze zapamiętane i stale udoskonalane, nie może być skończone. Sukces na polu edukacyjnym zapewnia jedynie wielokrotne powtarzanie tego, co chcemy sobie utrwalić, ciągłe powracanie do danego materiału, urozmaicanie go, wzbogacanie treści. Forma nauki powinna być atrakcyjna i rozwijać wszystkie możliwe kompetencje. Pobudzanie wielu zmysłów podczas nauki sprawia, że nie jest ona żmudna, a wręcz przeciwnie, staje się przyjemnością. Wiele prawdy tkwi w powiedzeniu „Człowiek uczy się przez całe życie”. Tylko edukacja permanentna może uczynić z nas specjalistów w danej dziedzinie, a także nieustannie poszerzać nasze horyzonty. A im więcej wiemy, tym łatwiej jest nam poruszać się w świecie.
Wzrost znaczenia edukacji konsekwencją przemian gospodarczych
We współczesnym świecie niemal wszyscy rozumieją ogromne znaczenie edukacji w życiu oraz widzą w kształceniu szansę na osiągnięcie sukcesu. Wraz ze zmianami w gospodarce i ekonomii, jakie zaszły w XIX wieku, nastąpiły również zmiany w mentalności ludzi i podejściu do wykształcenia. Niegdyś edukacja była kojarzona wyłącznie z brakiem majątku i odpowiedniego zaplecza finansowego, a przez to z koniecznością podjęcia pracy zarobkowej. Wykształcenie nie było czymś prestiżowym. Szacunek zapewniał majątek odziedziczony po rodzicach i odpowiednio wysokie pochodzenie. Kształcić musieli się ci, którzy byli zmuszeni do zarabiania na życie. Dopiero wraz z rozwojem przemysłu i usług zaczęła zmieniać się mentalność. Człowiek stał się kowalem własnego losu, a ten los mogła poprawić w dużym stopniu właśnie edukacja. Wykształcenie stało się przepustką do świata intelektualistów. Elitę zaczęli tworzyć ludzie wysoko wykształceni, nie zaś jedynie wysoko urodzeni, a niejednokrotnie nie potrafiący nawet pisać i czytać. Edukacja zaczęła być również stale kojarzona z dobrą pracą i zwiększeniem możliwości jej zdobycia poprzez systematyczne zdobywanie nowych wiadomości i umiejętności. Obecnie utrzymuje się taka tendencja, chociaż wiele zależy od skomplikowanych procesów ekonomicznych i zmieniającej się sytuacji na rynku pracy.
Nauczanie języka polskiego jako obcego
Edukacja w zakresie języków obcych jest obecnie niezwykle ważna ze względu na otwarcie granic i wielokulturowość współczesnego świata. Co ciekawe, nie tylko w Unii Europejskiej, ale także na świecie zyskuje na popularności polska kultura, a obcokrajowcy coraz chętniej uczą się języka polskiego. Osoby, które chcą poznawać polski język i kulturę najczęściej mają plany osiedlenia się w naszym kraju na stałe, podjęcia studiów i pracy. Cudzoziemcy decydują się zwykle na bardzo intensywny kurs języka polskiego już po przybyciu do Polski. Są to zwykle kursy w szkołach językowych oraz w specjalnych studiach, będących placówkami edukacyjnymi uniwersyteckich Wydziałów Filologicznych. Wielu cudzoziemców podejmuje również naukę na lekcjach prywatnych u lektorów znalezionych poprzez ogłoszenia. Popularna jest również nauka języka polskiego za granicą, na uniwersyteckich lektoratach, na studiach slawistycznych. Wielu lektorów języka polskiego znajduje zatrudnienie także w szkołach polonijnych oraz szkołach działających przy polskich ambasadach. Cudzoziemcy przyjeżdżający do Polski podejmują zwykle kurs, który przewiduje kilka godzin codziennej nauki w grupie oraz dodatkowe indywidualne konsultacje z lektorem. Tak intensywny kurs przynosi świetne efekty. Obcokrajowcy zwykle po półrocznej nauce od podstaw są już w stanie sprawnie się komunikować.
Edukacja kobiet w XIX wieku
Obecnie w kręgu kultury europejskiej i amerykańskiej edukacja kobiet jest zjawiskiem absolutnie normalnym i nikogo nie dziwi, że kobiety są tak samo dobrze, a niejednokrotnie lepiej wykształcone niż mężczyźni. Niestety, nie zawsze było to tak oczywiste. Właściwie dopiero wiek dwudziesty przyniósł pełne zrównanie praw do edukacji mężczyzn i kobiet. Jeszcze w dziewiętnastym stuleciu uważano, że rolą kobiety jest dbanie o domowe ognisko, bycie wzorową żoną i matką. Kobiety kształcono tylko w zakresie przygotowania do podjęcia tych właśnie ról. System patriarchalny sprowadził kobietę do statusu ozdoby męża i jego domu. Edukację kobiet (zwłaszcza na uniwersytetach) uważano za szkodliwą społecznie. Kształcenie, które jest skutkiem i przejawem emancypacji, postrzegano jako zagrożenie dla moralności, groźbę upadku rodziny, a w konsekwencji rozpad całego społeczeństwa. Co ciekawe, sądzono nawet, że nadmierne obciążanie kobiet wiedzą jest szkodliwe dla ich zdrowia, gdyż nie mają one predyspozycji fizycznych i psychicznych do nabywania nowych wiadomości. Posyłano więc dziewczęta na tak zwane pensje, gdzie zdobywały absolutne podstawy wiedzy. W większości domów zatrudniano także guwernantki, czyli prywatne nauczycielki, które przygotowywały dziewczęta do pójścia na pensję, do egzaminów, uczyły je czytać, pisać, liczyć oraz ładnie wysławiać się w języku francuskim. Ważniejszy od języka ojczystego był właśnie język francuski, gdyż obowiązywał na salonach i jego znajomość była podstawą dobrego ułożenia.
Edukacja dla bezpieczeństwa zamiast przysposobienia obronnego
We wrześniu 2009 roku wprowadzono w polskich gimnazjach nowy przedmiot w wymiarze jednej godziny tygodniowo. Jest to edukacja dla bezpieczeństwa. Od 2012 roku obowiązuje również jedna godzina tego przedmiotu w programie szkoły ponadgimnazjalnej. Łącznie w całym procesie edukacji nowy przedmiot zastąpił dwie obowiązkowe godziny przysposobienia obronnego, którego dwie lekcje obligowały do uczęszczania uczniów szkół średnich przed rokiem 2012. Główna zmiana polega na tym, że dwie godziny dawnego przedmiotu rozłożono w procesie edukacji na dwa etapy – jeden obowiązkowy (gimnazjum) i jeden nadobowiązkowy (szkoła ponadgimnazjalna, której nie trzeba ukończyć, jeśli uczeń osiągnie pełnoletniość). Program nauczania nowego przedmiotu nie odbiega od programu poprzednich lekcji. Nadal uczniowie przyswajają wiadomości z zakresu szeroko rozumianego bezpieczeństwa. Nowy program obejmuje zagadnienia obrony cywilnej, postępowania w razie zagrożenia oraz racjonalnego zachowania się w przypadku klęsk żywiołowych i katastrof. W ramach edukacji dla bezpieczeństwa organizuje się dla uczniów także kursy udzielania pierwszej pomocy, a w niektórych szkołach nawet kursy strzeleckie. Tematyka przedmiotu obejmuje również zagadnienia związane z konfliktami międzynarodowymi oraz szeroko pojętą wojskowością.
Sytuacja humanistów na rynku pracy
Jeszcze do niedawna wykształcenie humanistyczne należało do bardzo prestiżowych. Dzisiejsze kierunki humanistyczne na wyższych uczelniach były składowymi Wydziałów Filozoficznych, co znacznie podnosiło ich rangę. Obecnie podstawowym problemem osób z wykształceniem humanistycznym jest brak zapotrzebowania na takich pracowników na rynku pracy. Dodatkowym dyskomfortem dla humanistów może być mniejszy szacunek jakim społeczeństwo darzy tego rodzaju wykształcenie. O wiele większym poważaniem cieszy się wykształcenie techniczne i medyczne. Największy prestiż dla nauk humanistycznych wciąż przypada na prawo. Jest to bardzo krzywdzący stereotyp, ponieważ inne kierunki humanistyczne wymagają od studentów równie wiele pracy i wysiłku intelektualnego. Rzecz ma się podobnie z edukacją artystyczną. Humaniści i artyści najczęściej muszą zdobyć dodatkowy zawód, który pozwoli im znaleźć lepiej płatną pracę i będzie głównym zajęciem zarobkowym. Posiadane wykształcenie przeważnie musi pozostać życiową pasją, która staje się odskocznią od pracy, niekoniecznie lubianej i pozwalającej się realizować twórczo. W takiej sytuacji psychologowie radzą, aby traktować pasję (wspomaganą permanentną edukacją w tym kierunku) jako odskocznię od pracy, która pozwala nam się utrzymać, ale nie daje możliwości twórczego spełnienia się w niej.